Młoda pianistka, którą niepostrzeżenie opuścił talent. Niespełniony pisarz z rozczarowania popadający w szaleństwo. Chora dziewczynka, której jedynym marzeniem jest zanurzyć się w chłodnej wodzie basenu. Zatroskany ojciec, próbujący ukryć przed dziećmi alkoholizm żony. „Nie chcę dorosnąć, skoro to ma tak wyglądać” –, mówi jedna z bohaterek. Bo dorosłość to rozczarowanie i gorycz, a ukryć można się tylko we wspomnieniach z dzieciństwa.

W prozie McCullers, surowej jak amerykańskie Południe, brutalność nieustannie przeplata się z łagodnością. Autorka pozwala mówić tym, których do tej pory nikt nie chciał wysłuchać ani tym bardziej zrozumieć.

Skip to content