Światowy Dzień Pluszowego MisiaDwa dni przed Światowym Dniem Pluszowego Misia tłum tych zabawek rozbiegł się po zamkowej Wypożyczalni dla Dzieci i Młodzieży wykorzystując nóżki uczennic i uczniów klasy I c ze Szkoły Podstawowej nr 1 w Kętrzynie. Niewątpliwie w szkole pani nauczycielka opowiadała już o pluszowym święcie, przygotowując dzieci do dzisiejszej wizyty w Bibliotece a te pewnie musiały wszystkie wiadomości przekazać swoim domowym pluszakom. I tak się w końcu stało, że bardzo wczesnym przedpołudniem przywitaliśmy u nas i pierwszoklasistów, i ich misie. Te bardzo duże, które przekroczyły próg Biblioteki w objęciach swoich małych przyjaciół, i malutkie, mieszczące się w dłoniach. Każdy z nich ogrzewał pluszem, ale przede wszystkim przyjaźnią swoich opiekunów podczas jesienno-zimowego spaceru ze szkoły do biblioteki.
O misiach, gdy dzieci i pluszaki znalazły wygodne miejsca w Bajkosferze, opowiadała pani bibliotekarka. Pokazywała pierwszoklasistom, jakimi ważnymi bohaterami literackimi są ich dzisiejsi towarzysze, w jakich książkach należy ich szukać, jacy znani pisarze poświęcali im najwięcej uwagi. Innymi słowy zapraszała małych czytelników do czytania, szukania, wypożyczania, korzystania ze zbiorów literatury dziecięcej znajdujących się w naszej Bibliotece. A także zapowiedziała to, co za chwilę będzie się działo. Mianowicie konkursowe opowieści o pluszowych misiach.
Zapraszamy zatem naprzeciwko do Czytelni dla Dzieci i Młodzieży. Rozświetlona scena, dwa (a jakże!) pluszowe fotele i włączony mikrofon czekają na pierwszych konkursowiczów. Miejsca dla publiczności zajmują dzisiejsi solenizanci i ich opiekunowie. A tymczasem na scenie snują się opowieści… o zabawach, przygodach, przytulaniach, pełne rumieńców, machania nóżkami i oczywiście… dumy. Oklaski, gratulacje. Pozostaje przyjemność wręczenia drobnych upominków i już prosimy na scenę wszystkich. Tylko chwilka na odsunięcie na bok foteli, włączenie muzyki i można zaczynać tańce. To zdecydowanie najlepszy sposób na odprężenie. W zanadrzu pani bibliotekarka ma jeszcze misiowo-książkowe zagadki, żeby dzieci mogły sobie bardziej przyswoić literackie wiadomości, które usłyszały w Wypożyczalni. Kolejne nagrody już nie mogą się doczekać, żeby zostać wręczone.
Biblioteka jest domem przede wszystkim książek. Bez względu na to w jakim jej dziale się znajdujemy. Nawet patrząc na scenę, gdzie swoje miejsce znalazły pluszaki, widzimy książeczki o misiach, które pani bibliotekarka przygotowała dzieciom do przejrzenia, poznania, zaprzyjaźnienia się, polubienia, zachęcenia do jak najszybciej ponownej wizyty u nas z rodzicami. Ale opowiada także o samej Czytelni. Mówi o książkach popularno-naukowych, w których pierwszoklasiści znajdą nie misie, ale brunatne, czarne, białe niedźwiadki i niedźwiedzie z różnych stron świata.
Ostatnie pamiątkowe zdjęcia na scenie, wracamy do Wypożyczalni i można umówić się na kolejne spotkanie.
Skip to content